Rokrocznie oprawa grudniowa w wykonaniu kibiców Lechii wzbudza kontrowersje tak, jak i temat którego dotyczy. Z ubolewaniem jedynie można przyjąć fakt, że przez 32 lata, żadna z osób odpowiedzialnych za stan wojenny i jego skutki nie została osądzona nie wspominając choćby o przeprosinach rodzin ofiar. Mało tego są osoby, które uważają owych "mężów stanu" za ludzi honoru i wielokrotnie występowały o ustawową abolicję dla prominentów odpowiedzialnych za stan wojenny.
Dzisiejsza lekcja historii wskazuje, że kiedyś bohaterowie byli nazywani bandytami teraz obserwujemy tendencję odwrotną, czego z czystej ludzkiej przyzwoitości nie można zaakceptować. Dzisiejsza lekcja historii umieściła na sektorówce Jaruzelskiego, Kiszczaka, Ciastonia, Urbana i ich obrońcę Michnika, więc kontynuując tą lekcję warto przypomnieć:
OFIARY STANU WOJENNEGO